Zimno, zima w pełni, ale nam się nie chce siedzieć w domu. Zabieramy Sajana i jedziemy nad morze. Było niesamowicie. W życiu nad naszym polskim brzegiem nie widziałam takich pagórków lodowych, sopli i zamarźniętego śniegu.
0 Comments
|
Archiwum
July 2016
|