Do posłuchania ostatnia koncertowa piosenka (na bis) "W wielkim mieście"
Tylko Vclub w którym wszystko się odbywało jakoś nas nie przekonał (karty płatnościowe jak w Parlamencie).
To jeden z takich koncertów, na które naprawdę warto pójść! Dwie godziny świetnej muzyki na zakończenie niedzieli. Było cudnie! No i nasza miejscówka na scenie prawie :-) bardziej "na żywo" już chyba być nie mogło. Adam z zespołem po prostu dali czadu, a solówki były nieziemskie! Do posłuchania ostatnia koncertowa piosenka (na bis) "W wielkim mieście" Tylko Vclub w którym wszystko się odbywało jakoś nas nie przekonał (karty płatnościowe jak w Parlamencie).
0 Comments
Leave a Reply. |
Archiwum
July 2016
|