W końcówkę weekendu majowego włóczyliśmy się trochę po Bieszczadach - szlakiem wspomnień. Każde z nas było tam ostatnio wiele lat temu, a przez ten czas mnóstwo się zmieniło. Ludzi jest coraz więcej, ale najlepsze bary świecą pustkami - czy to wynik tego, że ludzie się zmieniają? Trochę nas to rozczarowało, bo szukaliśmy magii "tamtych lat". Dobrze, że góry zostają zawsze takie same... Kilka zdjęć i słów tutaj.
1 Comment
agata S.
25/9/2012 09:13:59 pm
"..... w Bieszczadach jest wszystko co kocham...."
Reply
Leave a Reply. |
Archiwum
July 2016
|